Niepełnosprawność to obszar, który wiąże się z wieloma wyzwaniami, zarówno dla nas samych – osób z nią żyjącymi, jak i dla społeczeństwa jako całości Jej charakterystykę poznaliście już w moich poprzednich felietonach. Mam tu chociażby na myśli prawoczłowiecze podejście do niej, wyrażone w Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, ale nie tylko ono ukazało nam jej pewien obraz. Staram się jak najlepiej przybliżyć Wam tematykę niepełnosprawności. Jak to mi wychodzi? Oceńcie, proszę, sami.



Wiecie już, że na niepełnosprawność można spoglądać w wieloraki sposób i pod różnym kątem. Poza poznaniem wspomnianego już jej prawoczłowieczego modelu, dowiedzieliście się chociażby tego, że posiadane przez nas orzeczenie o stopniu niepełnosprawności nie może być przeszkodą w podjęciu pracy. Wiecie także, iż – pomimo posiadanej niepełnosprawności – pełnimy różne role społeczne, gdzie w dość szczególny sposób została wyeksponowana przeze mnie sytuacja kobiet i dzieci, które z nią żyją.

Jak tylko potrafię, staram się także informować Was o różnych formach pomocy, z których możemy korzystać. Pisałem chociażby o programach mieszkaniowych (gdzie – czego nie ukrywam – szczególnie w pamięci zapadły mi Wspomagane Społeczności Mieszkaniowe), możliwości uzyskania dofinansowania na zakup samochodu dostosowanego do naszych potrzeb czy też o technologiach, które wspomagają nasze niezależne życie. Ale chciałem „zaserwować” Wam także tę niepełnosprawność w nieco lżejszej formie. W związku z tym napisałem między innymi, jak postrzegana jest ona w kulturze i sztuce, czy też o tym, jak mogą wyglądać wakacje osób, które z nią żyją.

To wszystko daje nam pewien – wspomniany już tutaj przeze mnie – obraz niepełnosprawności. Czy jest jednak on pełen? Uważam, że zdecydowanie nie. Czy niniejszy felieton go wypełni? Postaram się, żeby tak faktycznie było, zobaczymy jednak, co z tego wyjdzie. 😉 Tak czy inaczej, warto przyjrzeć się wyzwaniom stawianym nam przez niepełnosprawność.

Jakie zatem wyzwania stawia nam niepełnosprawność?

Jest ich naprawdę bardzo dużo i trudno będzie je wszystkie w tym felietonie wymienić. Postanowiłem zatem, że spróbuję wybrać i opisać dla Was dziesięć najważniejszych wyzwań stawianych przez niepełnosprawność – zarówno nam, osobom z nią żyjącym, społeczeństwu jako całości, jak też państwu w znaczeniu prawno-instytucjonalnym.

Niezmiennie „numerem jeden” w tym „rankingu” jest dyskryminacja i społeczne wykluczenie. Jako osoby z niepełnosprawnościami często się z nimi spotykamy. Ze względu na swoją niepełnosprawność jesteśmy wciąż bardzo często traktowani inaczej niż reszta społeczeństwa. Prowadzi to do ograniczenia naszych szans na uczestnictwo w życiu społecznym, zawodowym i kulturalnym.

Przykładem może być tutaj chociażby niestosowny język, którym się nas opisuje i w którym się do nas zwraca. Pisałem już o tym w felietonie „Wojciech Kaniuka przybliżać będzie mieszkańcom Powiatu Iławskiego tematy związane z życiem i potrzebami osób z niepełnosprawnościami” z grudnia 2022 roku, a konkretnie w jego drugiej części zatytułowanej: „Osoba z niepełnosprawnością, a nie niepełnosprawna. Ten pozorny drobiazg robi ogromną różnicę”.

Czy od tamtego czasu coś się zmieniło? Nie tak dawno byłem z mamą u lekarza specjalisty, gdzie usłyszałem mniej więcej coś takiego: „Proszę przyjść ponownie za tydzień, ale już bez niego”. Przyznam szczerze, iż – zarówno jako osoba z niepełnosprawnością, jak i autor felietonów, które do tej pory napisałem – poczułem się na przegranej pozycji. Jest takie znane powiedzenie: „Nauka nie poszła w las”. W tym przypadku najwyraźniej postanowiła skorzystać z sezonu grzybowego. 😉

Kolejnym wyzwaniem, któremu musimy na co dzień stawiać czoła, są trudności w dostępie. Dostępność do budynków, transportu publicznego, edukacji, opieki zdrowotnej i innych usług często jest utrudniona dla osób z niepełnosprawnościami ze względu na brak odpowiedniej infrastruktury i dostosowań.

W felietonie z lipca 2023 roku zatytułowanym: Na czym polega zasada równości i niedyskryminacji zawarta w Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami” pisałem między innymi o racjonalnym dostosowaniu. Przypomnę, że mamy z nim do czynienia na przykład w sytuacjach, gdzie wystarczy zainstalować platformę dla wózków, zamiast „tradycyjnej” windy, której montaż byłby o wiele trudniejszy (np. ze względu na wiek czy specyfikę budynku) i/lub generowałby dużo wyższe koszty. Najistotniejsze jest w tym wszystkim to, aby z rozwiązań, które zostaną wdrożone mogły korzystać osoby z każdym rodzajem i stopniem niepełnosprawności.

Jednym z wyzwań jest także brak dostępu do edukacji. W wielu miejscach na świecie osoby z niepełnosprawnościami nadal napotykają na trudności w tej dziedzinie. Szkolnictwo często nie jest dostosowane do naszych potrzeb, co ogranicza nasze możliwości rozwoju.

Na edukację szczególny nacisk kładzie Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami – a konkretnie jej 24. artykuł. Mówi on nam jasno, że państwo musi uznać nasze prawo do edukacji. Zwraca się tutaj ogromną uwagę na przestrzeganie zasady równych szans czy włączający system kształcenia. Więcej na ten temat możecie dowiedzieć się z felietonu: „Jak powinna wyglądać edukacja według prawoczłowieczego modelu niepełnosprawności”. Dowiecie się z niego także, na czym polega racjonalne dostosowanie w tym obszarze, jak również tego, jakie są największe problemy i wyzwania związane z edukacją włączającą.

Kolejna kwestia to bezrobocie i niskie uczestnictwo zawodowe. Jako osoby z niepełnosprawnościami często borykamy się z tym dosyć specyficznym problemem. Wiąże się z nim także fakt, iż znaczna część z nas otrzymuje niższe wynagrodzenia za tę samą pracę niż pełnosprawni pracownicy.

Praca i zatrudnienie – jak już doskonale o tym wiecie – są także „regulowane” przez Konwencję ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, która przyznaje nam prawo do pracy na równi z innymi oraz prawo do możliwości zarabiania na życie. Przypomnę Wam, że między innymi na ten temat możecie przeczytać w felietonie: „Co oznaczają specyficzne środki w kontekście niedyskryminacji” z sierpnia 2023 roku.

Chciałbym w tym miejscu zwrócić Waszą uwagę na fakt, że w Polsce żyje ponad 3 miliony osób z niepełnosprawnościami, z czego 2,5 miliona nie jest aktywnych zawodowo. Wynika tak chociażby z danych, które podaje Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Przyznaje ono, że co prawda zatrudnienie i aktywność zawodowa wśród naszej grupy społecznej rosną, to jednak ogólna sytuacja jest nadal daleka od ideału.

Niewątpliwie ogromnym wyzwaniem jest także opieka i wsparcie. Jako osoby z niepełnosprawnościami często potrzebujemy dodatkowej formy pomocy, co może wiązać się z kosztami i obciążeniem dla nas, ale również – a często przede wszystkim – dla naszych rodzin. Jak doskonale wiecie, w Polsce „toczy się bój” o asystencję osobistą osób z niepełnosprawnościami z prawdziwego zdarzenia. Chodzi o uregulowanie tej usługi ustawą, która wprowadzi ją na stałe i będzie obowiązywać na obszarze całego kraju, a nie programami dobrowolnymi dla chętnych samorządów terytorialnych czy organizacji społecznych, gdzie przerwy pomiędzy ich kolejnymi edycjami trwają zazwyczaj przez jedną czwartą roku, a w niektórych przypadkach nawet znacznie dłużej.

Takim wsparciem są niewątpliwie także Wspomagane Społeczności Mieszkaniowe i opieka wytchnieniowa, o których możecie przeczytać na stronie Starostwa Powiatowego w Iławie, jak również w „Życiu Powiatu Iławskiego”.

Wyzwaniem tym jest też dostęp do opieki zdrowotnej, która dla osób z niepełnosprawnościami może być droga i trudno dostępna, zwłaszcza w krajach o ograniczonych zasobach. Tego, co na ten temat mówi Konwencja ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami, dowiecie się z felietonu: „Zdrowie i rehabilitacja według prawoczłowieczego modelu niepełnosprawności”.

Co jeszcze należy uznać za wyzwania związane z niepełnosprawnością?

Na pewno jest nim złe traktowanie i przemoc. Jako osoby z niepełnosprawnościami jesteśmy narażeni na ryzyko przemocy i złego traktowania, zarówno w rodzinach, jak i instytucjach.

To także brak świadomości społecznej. Wiele społeczeństw nadal ma niską świadomość i brak zrozumienia potrzeb osób z niepełnosprawnościami, co może prowadzić do uprzedzeń i dyskryminacji. Najbardziej brakuje mi tutaj solidnych kampanii edukacyjnych.

Wyzwaniem jest też bariera komunikacyjna. Dla osób z niepełnosprawnościami, które mają trudności z komunikowaniem werbalnym, dostęp do informacji i komunikacji może być utrudniony. Wiem to doskonale na własnym przykładzie. Jeszcze nie wszystko mogę załatwić przez Internet, a chociażby odbycie rozmowy telefonicznej czy osobiste załatwienie sprawy w urzędzie uniemożliwia mi niewyraźna mowa.

I na koniec zostało nam wykluczenie cyfrowe. W dzisiejszym świecie wiele usług i informacji jest dostępnych online, co może stanowić barierę dla osób z niepełnosprawnościami, które mają trudności w korzystaniu z technologii cyfrowych – takich, jak choćby telefony dotykowe, które dla osób z niepełnosprawnością rąk są przeważnie niedostępne.

Warto podkreślić, że wiele organizacji, rządów i społeczeństw na całym świecie pracuje nad eliminacją tych wyzwań i poprawą jakości życia osób z niepełnosprawnościami. Dążą one do promowania równych praw, dostępu do usług i integracji społecznej dla wszystkich, niezależnie od niepełnosprawności.

A jakie wyzwania związane z niepełnosprawnością Wy uważacie za najistotniejsze? Czekam na Wasze maile. 😊

Wojciech Kaniuka, wojciech.kaniuka@powiat-ilawski.pl