Wieniec złożyli przedstawiciele Samorządu Powiatu Iławskiego – Starosta Bartosz Bielawski, Wicestarosta Maciej Rygielski oraz Andrzej Buk, Przewodniczący Rady Powiatu Iławskiego

Fot. INFOILAWA


Starosta Powiatu Iławskiego Bartosz Bielawski był gospodarzem powiatowej uroczystości 85. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Uroczystość odbyła się w niedzielę 1 września, na Cmentarzy Miejskim w Iławie. Wzięli w niej  udział zaproszeni goście, m.in. stowarzyszenia kombatanckie, samorządowcy reprezentujący województwo warmińsko-mazurskie, miasta i gminy z terenu Powiatu Iławskiego, przedstawiciele służb mundurowych, jednostek powiatowych oraz szkół.



Gospodarz uroczystości Starosta Bartosz Bielawski powitał gości, szczególnie przedstawicieli organizacji kombatanckich:

– Kombatantów Rzeczpospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych  na czele z Julianem Blankiem, Prezesem Zarządu Oddziału Okręgowego Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych, Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych w Olsztynie, jednocześnie reprezentującym iławskie organizacje kombatanckie; – Związku Inwalidów Wojennych Rzeczpospolitej Polskiej Oddziału w Iławie  na czele z Prezesem  Eugeniuszem Dębińskim; – Przedstawicieli Stowarzyszenia „Polskich Dzieci Wojny” Oddział Terenowy  w Iławie na czele z Prezesem Oddziału Danutą Jankowską; przedstawicieli Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kombatantów Dzieci Wojny  i Osób Represjonowanych na czele z Prezesem Antonim Kwaśniewskim.

Obecni byli  przedstawicieli lokalnych samorządów oraz służb, inspekcji i straży:

–  Wicestarosta Powiatu Iławskiego  Pan Maciej Rygielski; – Członek Zarządu Powiatu Iławskiego Jarosław Piechotka i Marcin Bednarczyk;  – Przewodniczący Rady Powiatu Iławskiego  Andrzej Buk; – Wójt Gminy Iława Krzysztof Harmaciński wraz z zastępcą Andrzejem Brachem; – Burmistrz Miasta Iławy  Dawid Kopaczewskiego wraz z zastępcą Krzysztofem Portjanko, Burmistrz Susza  Marcin Mądry, – Burmistrz Zalewa Piotr Pietrasik;   – Burmistrz Kisielic Beata Lejmanowicz wraz z sekretarz Gminy Barbarą PękaląZastępca Wójta Gminy Lubawa Adam Roznerski; – Przewodniczący Rady Gminy Iława Krzysztof Zieliński;  – Radne Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego  Bernadeta Hordejuk i Ewa Wiśniewska;  – Komendant Powiatowego Policji w Iławie Waldemar Pankowski (młodszy inspektor); – Komendant Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Iławie Marcin Wiśniewski (młodszy brygadier)  Dyrektor Zakładu Karnego w Iławie Gaweł Gałdziński (major), – Elżbieta Piętka, kierownik Oddziału Celnego w Iławie (Warmińsko-Mazurski Urząd Celno Skarbowy); – Zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Iława Michał Ostrowski; Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno- Epidemiologicznej w Iławie Maciej Mikołajczyk, Starszy Cechu  Stanisław Michalewski (Cech Rzemieślników i Przedsiębiorców w Iławie).

Przywitani zostali także radni powiatowi, przedstawicieli powiatowych i miejskich jednostek organizacyjnych, szefowie instytucji państwowych funkcjonujących na terenie powiatu iławskiego oraz młodzież z iławskich szkół podstawowych
i ponadpodstawowych wraz z opiekunami, a także harcerzy z Hufca Związku Harcerstwa Polskiego w Iławie na czele z komendantem Maciejem Marciniakiem.

Podziękowano także za uświetnienie uroczystości Powiatowej Młodzieżowej Orkiestrze Dętej przy Zespole Szkół im. Bohaterów Września 1939 r. w Iławie, na czele z kapelmistrzem Michałem Kowalewskim. Podziękowania za pomoc techniczną w zorganizowaniu uroczystości kierujemy do dyrektor Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 roku w Iławie Elżbiecie Gościńskiej i pracownikom tej szkoły oraz Polskiemu Czerwonemu Krzyżowi za zabezpieczenie medyczne.


FOTORELACJA Z POWIATOWEJ UROCZYSTOŚCI 1 WRZEŚNIA 2024 r.

 

 

 


Rys historyczny przedstawił Roman Groszkowski, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego w Iławie

Szanowni Państwo, Drodzy Mieszkańcy Powiatu Iławskiego

Zgromadziliśmy się dziś tutaj, aby wspólnie oddać hołd i przypomnieć sobie wydarzenia sprzed 85 lat, które na zawsze zmieniły oblicze naszego kraju, Europy i całego świata.

1 września 1939 roku to data, która wryła się głęboko w pamięć każdego Polaka, a jej echa są odczuwalne do dziś. Tego dnia o świcie, bez wypowiedzenia wojny, niemieckie wojska przekroczyły granice Polski, rozpoczynając konflikt, który stał się największym i najkrwawszym w dziejach ludzkości – II wojnę światową.

Atak na Polskę nie był tylko aktem militarnym – to rezultat wielu lat narastającego napięcia politycznego i konfliktu idei, które stopniowo doprowadziły świat na skraj katastrofy. Po zakończeniu I wojny światowej
w 1918 roku, Europa była kontynentem, który pragnął stabilności i odbudowy. Traktat wersalski z 1919 roku miał na celu utrzymanie pokoju, ale jednocześnie zasiał ziarna przyszłych konfliktów. W upokorzonych i obciążonych ogromnymi reparacjami wojennymi Niemczech, powstał podatny grunt dla radykalnych ideologii, które wkrótce miały wstrząsnąć światem. W latach 30. XX wieku, pod wodzą Adolfa Hitlera, Niemcy zaczęły dążyć do rewizji powojennego porządku i odzyskania swojej pozycji mocarstwa. Wzrost niemieckiego nacjonalizmu
i ekspansjonizmu znalazł swoje odzwierciedlenie w serii agresywnych działań, które były lekceważone przez społeczność międzynarodową. Aneksja Austrii
w 1938 roku, a następnie rozbiór Czechosłowacji, pokazały, że polityka ustępstw, realizowana przez mocarstwa zachodnie, była nieskuteczna. Zamiast powstrzymać Hitlera, pozwoliła mu na dalsze poszerzanie terytorialnych ambicji.

W obliczu tych wydarzeń, Polska znalazła się w trudnym położeniu, które pogorszyło podpisanie 23 sierpnia 1939 roku paktu Ribbentrop-Mołotow, porozumienia między Trzecią Rzeszą a Związkiem Radzieckim. Dołączony do niego tajny protokół przewidywał rozbiór naszego kraju i podział Europy Środkowo-Wschodniej na strefy wpływów. Podjęcie współpracy przez agresywne i totalitarnych reżimy – nazistowskie Niemcy i stalinowski Związek Radziecki przesądziło o losie naszego kraju.

Oczywiście Rzeczpospolita przygotowywała się na wypadek konfliktu, zarówno pod względem militarnym, jak również dyplomatycznym. Naszym sojusznikiem była Francja, a od 25 sierpnia 1939 r. także Wielka Brytania.
Na wojsko Polska przeznaczała całkiem pokaźny odsetek budżetu. Co zatem zadecydowało o  klęsce militarnej i upadku państwa ? Polski plan wojny
z Niemcami obwarowany był dwoma założeniami: Związek Radziecki zachowa neutralność i wojna będzie miała charakter koalicyjny – wojska polskie wezmą na siebie odparcie agresji niemieckiej tylko do czasu mobilizacji i rozpoczęcia ofensywy przez naszych sojuszników. Żaden z warunków nie został spełniony. Pakt niemiecko – radziecki przesądził o ataku Armii Czerwonej, a koalicjanci Rzeczypospolitej nie byli przygotowani do udzielenia jej pomocy i preferowali koncepcję wojny obronnej. Zarówno Rzesza Niemiecka, jak i Związek Radziecki przygotowania do wojny rozpoczęły dużo wcześniej i, jak się niestety okazało, gdy wojna wybuchła, znacznie skuteczniej. Wojsko polskie stanęło naprzeciw wroga przeważającego liczbą żołnierzy, ilością i jakością uzbrojenia, górującego również nowocześniejszą doktryną wojenną. Atak Wehrmachtu boleśnie zweryfikował polskie hasła propagandowe: „silni, zwarci, gotowi”,
czy „nie oddamy ani guzika”. Polski plan obrony załamał się już w pierwszym tygodniu wojny, a po napaści Związku Radzieckiego 17 września 1039 r., armia polska nie stanowiła zorganizowanej całości, walczyły izolowane zgrupowania, bez planu, klarownych rozkazów i nadziei na zwycięstwo. Trwające ponad miesiąc walki zakończyły się militarną porażką i podziałem naszego państwa pomiędzy totalitarnych najeźdźców.

Dzieje II wojny światowej nie sprowadzają się jedynie do analizy działań militarnych, posunięć dyplomatycznych i świata wielkiej polityki, ale są również opowieścią o niezwykłym bohaterstwie ludności cywilnej i żołnierzy polskich na frontach wojennych.

Już od pierwszych godzin wojny, polscy żołnierze wykazali się niezłomnym duchem walki. Westerplatte, Hel, Wizna, czy bitwa pod Mławą – to miejsca, które stały się symbolami oporu i heroizmu polskiego wojska.
Mimo przeważających sił wroga, nasi żołnierze stawiali zacięty opór, broniąc nie tylko granic państwa, ale także wartości, które były i są fundamentem naszej tożsamości: wolności, honoru i niepodległości. Walczyliśmy na wszystkich frontach Europy. Polskie oddziały brały udział w kluczowych bitwach tej wojny – od mroźnych fiordów Narwiku, gdzie polscy żołnierze walczyli ramię w ramię z aliantami, przez powietrzną bitwę o Anglię, gdzie polscy piloci odegrali istotną rolę w obronie brytyjskiego nieba, aż po słoneczne wzgórza Monte Cassino, gdzie po krwawych walkach polska flaga została wzniesiona
na gruzach klasztoru, symbolizując zwycięstwo nad niemieckimi siłami.

Wojna toczyła się także w sercu naszej okupowanej ojczyzny.
Na ziemiach polskich, pod niemieckim jarzmem, zorganizowano największą
w Europie konspiracyjną armię – Armię Krajową. To dzięki ich odwadze
i poświęceniu, pomimo brutalnych represji, Polacy stawiali opór okupantowi na każdym kroku.

Wojna to także codzienna walka o przetrwanie. Miliony Polaków angażowało się w działania mające na celu zachowanie tożsamości narodowej
i kultury. W okupowanym kraju działały tajne komplety, dzięki którym młodzież mogła kontynuować naukę. Organizowano podziemne wydawnictwa, które drukowały książki, gazety i ulotki, podtrzymując ducha narodowego
i wiarę w ostateczne zwycięstwo. Na emigracji, w Londynie czy w Stanach Zjednoczonych, polskie władze niestrudzenie pracowały na rzecz naszej sprawy, przypominając światu o losie okupowanego kraju i walcząc o wsparcie dla naszych żołnierzy oraz cywilów.

Dziś, kiedy patrzymy wstecz na te tragiczne wydarzenia, musimy zadać sobie pytanie: co II wojna światowa znaczyła dla Polski? Dla nas była to przede wszystkim walka o przetrwanie. Straciliśmy miliony obywateli – ofiary wojen, Holocaustu, zbrodni katyńskiej, syberyjskich deportacji i brutalnych przesiedleń. Zrujnowane zostały nasze miasta, nasza gospodarka, nasze społeczeństwo. Jednak mimo tych strat, nie zginęła wola przetrwania i nadzieja na lepszą przyszłość.

Wojna, która miała na celu zniszczenie naszego narodu, pokazała jednak coś zupełnie innego – pokazała siłę i determinację Polaków. Choć nasz kraj został podzielony i zniszczony, duch narodu przetrwał.

Drodzy Państwo, upamiętniając dziś wybuch II wojny światowej, oddajemy hołd wszystkim, którzy zginęli w jej wyniku. Pamiętamy
o bohaterach, którzy walczyli za naszą wolność, o ofiarach cywilnych, które straciły życie w wyniku bombardowań, represji i prześladowań. Pamiętamy także o tych, którzy przeżyli, niosąc w sobie traumę wojenną, ale także nadzieję na lepsze jutro.

Niech ten dzień będzie dla nas wszystkich momentem refleksji nad wartością pokoju, jedności i solidarności. Musimy pamiętać, że wolność i pokój nie są dane raz na zawsze- wymagają nieustannej troski, jedności i gotowości do działania. Dziś, w czasach kiedy świat ponownie zmaga się z licznymi wyzwaniami– konfliktami zbrojnymi, terroryzmem, kryzysami humanitarnymi- musimy być świadomi lekcji, jaką pozostawiła nam historia.


www.powiat-ilawski.pl (Fot. M. Rogatty), (Fot. Infoilawa)