Marcel Magalski to uczeń Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 Roku w Iławie, którego sposobem na życie jest niesienie pomocy drugiemu człowiekowi. Za swoje pasje i zaangażowanie w bardzo liczne aktywności na rzecz innych został niedawno nagrodzony jako laureat Powiatu Iławskiego w XXIX Finale Ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu „Ośmiu Wspaniałych”. W czerwcu, podczas powiatowej Gali, Marcel przyjął gratulacje od Starosty Powiatu Iławskiego Bartosza Bielawskiego. O emocjach i wydarzeniach, jakie mu wówczas towarzyszyły, a także o swojej pasji i planach na przyszłość opowiedział w rozmowie z Wojciechem Kaniuką. Zachęcamy do bliższego poznania tego młodego i niezwykle interesującego człowieka.



Rozmowa z Marcelem Magalskim – laureatem Powiatu Iławskiego w XXIX Finale Ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych”.

Gratuluję Ci wspaniałego sukcesu. Jak to jest, gdy w tak młodym wieku jest się jednym z „Ośmiu Wspaniałych”?
– Podczas uroczystości wręczenia nagród moje serce wypełniła ogromna radość i duma. Ta nagroda to nie tylko zaszczyt, ale również prawdziwa motywacja do dalszego podążania drogą wolontariatu. Poczułem dodatkowego przysłowiowego „kopniaka”, by jeszcze bardziej wzmocnić moje postanowienie i determinację do podejmowania dalszych działań na rzecz innych.

Skąd pojawił się u Ciebie pomysł na wolontariat? W czym jest on lepszy chociażby od spotkań z kumplami w czasie wolnym, gier komputerowych itd.?
– Dla mnie wolontariat jest dobrą, a do tego pożyteczną formą spędzania czasu. Od każdego z nas zależy to, w jaki sposób zagospodarujemy siebie ten czas. Osobiście po prostu nie chcę stać biernie z boku. Pomysł na wolontariat zrodził się już w podstawówce. Kolega opowiedział mi o Młodzieżowej Drużynie Pożarniczej w Iławie i wzbudził moją ciekawość. Idąc na spotkanie do remizy nie sądziłem, że zostanę tam na dłużej. Lecz jedno spotkanie wystarczyło, bym „zakochał się” w pożarnictwie. Poznałem tam wielu ludzi, a między innymi Karola Jabłońskiego – prezesa Iławskiej Grupy Ratownictwa. Opowiedziałem mu o tym, że interesuje mnie ratownictwo medyczne i być może zwiążę z nim swoje dorosłe życie zawodowe. Wtedy Karol zaprosił mnie na spotkanie IGR, bym mógł spróbować się w udzielaniu pomocy innym. Dziś jestem już bogatszy o wiedzę, którą mi przekazano i doświadczenie, które zdobyłem podczas partoli rowerowych czy zabezpieczeń. Chociaż to jeszcze ciągle zbyt mało, by być ekspertem w tej dziedzinie. Niedługo potem również Karol zaciągnął mnie do harcerstwa, w którym rozwijam się już jako drużynowy, co uczy pokory, szacunku dla siebie, jak i do drugiego człowieka.

3 czerwca br., w Ostródzie odbyła się dwudniowa Ogólnopolska Gala, której celem było podsumowanie Konkursu „Ośmiu Wspaniałych”. Brałeś w niej udział. Możesz powiedzieć nam, co się dokładnie działo podczas tego wydarzenia? Czy było ono być może okazją do zawarcia nowych znajomości?
– Działo się naprawdę dużo ciekawych rzeczy. Na samym początku odbyła się gra terenowa po Ostródzie, gdzie każda grupa miała swojego przewodnika i można było się dowiedzieć naprawdę dużo o historii miasta. W piątkowy wieczór zorganizowano nam spotkanie integracyjne, byśmy mogli lepiej się poznać, wymienić doświadczenia, a także potańczyć do takich piosenek, jak np. „Chocolate” lub „Belgijka”. Następnego dnia, tj. w sobotę, wyruszyliśmy do muzeum w Grunwaldzie, gdzie również z przewodnikiem mogliśmy zwiedzić i poznać najciekawsze fakty o Bitwie pod Grunwaldem. Około dwie godziny po powrocie odbyła się gala w „Radisson Blu Resort & Conference Center”, która wywarła na mnie duże wrażenie, oprawa muzyczno-świetlna była niesamowita i zapierała dech w piersiach.

 Jak pomaganie innym wpływa na Twoje życie?
– Pomaganie innym stało się po prostu częścią mojego życia, daje mi satysfakcję. Chociaż nie chwalę się tym na prawo i lewo, po prostu robię swoje. Tak mnie wychowano. W uznaniu wartości, jaką jest drugi człowiek. Nieważne, czy jesteś strażakiem, ratownikiem, harcerzem… Pomagaj tym, którzy tego potrzebują, nawet jeśli miałaby to być chociażby zwykła rozmowa. To też może mieć ogromne znaczenie.

 Należysz do Iławskiej Grupy Ratowniczej IGR, Obronnej Drużyny Wędrowniczej Triarii w ramach Hufca ZHP, Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej OSP Iława, gdzie szkolisz młodzież z udzielania pierwszej pomocy. Ponadto jesteś członkiem Szkolnego Koła PCK, dzięki czemu promujesz w swojej szkole wolontariat, a także Młodzieżowej Grupy PCK, która prowadzi szkolenia dla coraz młodszych przyszłych ratowników. Ale przecież jesteś przede wszystkim uczniem. Jak godzisz to wszystko z nauką i czy znajdujesz choć chwilę czasu wyłącznie dla siebie?
– Jakoś udaje mi się to wszystko pogodzić z nauką, chociaż pewnie mogłoby być lepiej. Staram się być uważny na lekcjach, to mi dużo daje, bo zapamiętuję, co mówił nauczyciel. Czasem znalezienie czasu wyłącznie dla siebie jest trudne, ale też do przeżycia.

 

Co byś chciał robić po ukończeniu szkoły średniej? Czy swoją przyszłość wiążesz z tym, czym obecnie zajmujesz się w ramach wolontariatu, czy może będzie to zupełnie inny kierunek działania?
Tak, swoją przyszłość chcę wiązać z tym, co robię aktualnie. Jeszcze zastanawiam się nad kolejnością: czy zaraz po szkole średniej pójdę do wojska zawodowego, a potem na studia z ratownictwa medycznego, czy też odwrotnie. Wiem natomiast jedno: chcę dalej działać w lokalnych wolontariatach i wykorzystywać do tego zdobywaną wiedzę.

 Dziękuję serdeczne za rozmowę i życzę Ci, aby wszystkie Twoje plany i marzenia się spełniły.

Wojciech Kaniuka, wojciech.kaniuka@powiat-ilawski.pl


Marcel Magalski – 16 lat

Marcel 2

Laureat Powiatu Iławskiego w XXIX Finale Ogólnopolskiego Samorządowego Konkursu Nastolatków „Ośmiu Wspaniałych”

„Trudności są solą życia – bez nich życie byłoby gorzkie i mdłe.” – Gen. Robert Baden-Powell.

To ulubiona złota myśl Marcela Magalskiego, laureata z  Powiatu Iławskiego. Jest on uczniem Zespołu Szkół im. Bohaterów Września 1939 Roku w Iławie. Marcel działa na kilku płaszczyznach, ale wszystkie one wiążą się z pomocą innym. Wolontariat to już nie tylko dodatkowe zajęcie, to jak sam mówi,  jego życie. Od 3 lat zasila szeregi Iławskiej Grupy Ratownictwa IGR, gdzie zabezpiecza pomoc przedmedyczną podczas imprez. W Hufcu ZHP należy do Iławskiej Obronnej Drużyny Wędrowniczej Triarii, która m.in. wspierała wolontariacko Harcerską Służbę Zabezpieczenia Zlotu Grunwaldzkiego. Od 4 lat działa w Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej OSP Iława, gdzie szkoli młodzież z udzielania  pierwszej pomocy. Jest także członkiem Szkolnego Koła PCK, gdzie promuje w swoim szkolnym środowisku wolontariat oraz Młodzieżowej Grupy PCK, gdzie trwają nieustające szkolenia coraz to młodszych adeptów ratownictwa.

Fot. Arch. Marcela Magalskiego